Wydawać by się mogło, że różaniec jest modlitwą wyłącznie maryjną. W istocie jednak w jej centrum stoi Chrystus, który nas do końca umiłował. To prawda, że gdy odmawiamy różaniec, Maryja uczy nas odkrywać i rozumieć Boże tajemnice.

RÓŻANIEC – MODLITWA PROSTOTY I GŁĘBI

Różaniec jest jedną z najbardziej popularnych modlitw na świecie. Sięgają do niej ludzie prości i wykształceni, duchowni i świeccy. Jego forma modlitwy znana jest w innych religiach, ale jako modlitwa maryjna charakterystyczna jest dla katolików.

Do odmawiania różańca wielokrotnie zachęcała Matka Boża w objawieniach: w Lourdes, w La Salette i w Fatimie. Wzywają do niej nieustannie pasterze Kościoła, a szczególnie Ojciec Święty Jan Paweł II: „Różaniec to moja ulubiona modlitwa! (…). Wspaniała w swej prostocie i głębi. W tej modlitwie powtarzamy po wielokroć słowa, które Dziewica Maryja usłyszała od Archanioła i od swej krewnej Elżbiety. Z tymi słowami łączy się cały Kościół. Na tle słów Zdrowaś Maryjo dusza uzmysławia sobie zasadnicze wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa. (…). Modlitwa tak prosta i tak bogata. Z głębi mojego serca zachęcam wszystkich do jej odmawiania”.

Postać różańca, którą znamy dzisiaj, nie powstała jednorazowo, lecz kształtowała się przez wieki, przechodząc różne etapy.

Od początku chrześcijaństwa wielu wiernych bardzo poważnie traktowało słowa św. Pawła: „Nieustannie się módlcie” (1 Tes 5, 17). Odpowiedzią na to wezwanie, szczególnie w środowiskach pustelniczych i zakonnych, były krótkie formuły, wielokrotnie powtarzane, które skupiały myśli i serca na Bogu. Znane są np. świadectwa o pustelniku św. Pawle z Teb (III w.), który starał się odmawiać każdego dnia trzysta razy Ojcze nasz. Do liczenia modlitw używał trzystu kamyków, które kładł na kolana i stopniowo zrzucał w trakcie modlitwy. Od VI w. używano sznura z paciorkami. Z IX w. pochodzi najstarsze znane świadectwo, które wskazuje na to, że jedną z takich formuł było zaczerpnięte z Ewangelii pozdrowienie anielskie Zdrowaś Maryjo.

Średniowiecze odznaczało się niezwykłym nabożeństwem do Matki Bożej. Wtedy to pojawił się zwyczaj odmawiania 150 Zdrowaś, co było inspirowane Psałterzem, który liczy 150 psalmów. Dlatego mówiono o „psałterzu Maryi”. Od XII w. znany jest już zwyczaj przeplatania modlitwy Zdrowaś Maryjo z Ojcze nasz. Również w średniowieczu, w czasie jednej z wielkich epidemii dżumy, do pozdrowienia anielskiego dodano drugą część: „Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej”.

LEGENDA O LENIWYM MŁODZIEŃCU

Nadanie modlitwie nazwy „różaniec” nie jest łatwe do wyjaśnienia, choć wiadomo, że to róża jest od bardzo dawna symbolem Matki Bożej. Być może wpływ miał tu istniejący w średniowieczu zwyczaj przyozdabiania głowy wieńcem z kwiatów. Wieniec ten w niektórych językach nazywano „różańcem”. Wyjaśnienie może też przynosić XIII-wieczna legenda, które opowiada o leniwym młodzieńcu. Jedynym dobrem, jakie czynił, było codzienne splatanie wieńca, którym przyozdabiał figurę Maryi. Za łaską Bożą wstąpił do zakonu. Nie mógł jednak w klasztorze codziennie zbierać kwiatów na wieniec i już zamierzał opuścić klasztor, gdy pewien stary mnich udzielił mu takiej rady: „Jeśli chcesz życiem nowym cieszyć Maryję Królową, ze szlachetnych czynów wianek w każdy dzień niech dostanie. Wplataj weń słowa chwały (…), po pięćdziesiąt Zdrowaś Maryjo codziennie będziesz odmawiać. To już będzie cały wieniec, który Ona bardziej ceni niźli lilie, niźli róże”.

Ok. XV w. odmawianie różańca połączono z rozważaniem życia Jezusa i Maryi. Wyodrębniono 15 istotnych momentów z ich życia i powiązano je z dziesiątkami Zdrowaś Maryjo. Tajemnice podzielono na trzy części: radosne, bolesne i chwalebne.

Przez długi czas powstanie różańca kojarzono z postacią św. Dominika, który miał go „otrzymać” od Matki Bożej podczas objawienia. Niewątpliwie św. Dominik i jego bracia, wędrowni kaznodzieje przemierzający świat, ogromnie przyczynili się do rozpowszechnienia tej modlitwy. Także dominikanin, papież Pius V, w 1569 r. osobnym dokumentem nadał różańcowi formę, która przetrwała do naszych czasów, ale, jak widzimy, różaniec rozwijał się stopniowo.

ZASMAKOWAĆ W POZNAWANIU CHRYSTUSA

Najnowszy etap rozwoju różańca to zmiana, którą w wprowadził Jan Paweł II. W 2002 r. ogłosił list apostolski O różańcu świętym. Potwierdził wartość tej modlitwy, zachęcił do jej praktykowania, a przede wszystkim wprowadził nowe tajemnice, nazywając je tajemnicami światła. Obejmują one najważniejsze wydarzenia z okresu publicznej działalności Jezusa, począwszy od chrztu w Jordanie do ustanowienia Eucharystii. Papież umiejscowił te tajemnice pomiędzy tajemnicami radosnymi a bolesnymi. Ta nowość wprowadzona do modlitwy różańcowej jest zarazem wskazówką, że odmawiając różaniec, możemy rozważać także inne wydarzenia z Ewangelii, które pozwolą pełniej ogarnąć w medytacji tajemnicę Chrystusa. Bo taka jest istota różańca, jak to wyraził Jan Paweł II: „Ma prowadzić ducha do zasmakowania w poznawaniu Chrystusa”.

Wydawać by się mogło, że różaniec jest modlitwą wyłącznie maryjną. W istocie jednak w jej centrum stoi Chrystus, który nas do końca umiłował. To prawda, że gdy odmawiamy różaniec, Maryja uczy nas odkrywać i rozumieć Boże tajemnice. „Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19) – „wszystkie te sprawy”, czyli słowa i czyny Jezusa, verba et gesta, które objawiają nam Boga. Modląc się na różańcu, stajemy się jakby naśladowcami Maryi. Ewangelia, stopniowo przenikając naszą świadomość, umacnia naszą wiarę i przybliża do Boga. W różańcu Maryja jest z jednej strony orędowniczką, z drugiej zaś tą, która jako jedna z nas doszła do pełnego zjednoczenia z Bogiem i jest potwierdzeniem, gwarancją Bożych obietnic oraz źródłem naszej nadziei – zmierzamy tam, dokąd Ona już doszła.

STRESZCZENIE EWANGELII

Różaniec jest modlitwą dwuwarstwową. Specyficzna technika modlitewna, która polega na powtarzaniu określonych słów, jest przygotowaniem umysłu i serca do rozważania najważniejszych wydarzeń z życia Chrystusa i Jego Matki, stanowiących zarazem dzieje naszego zbawienia. Rytm i melodyka słów w różańcu nieustannie podtrzymują więź z Bogiem, pozwalają w skupieniu rozważać tajemnice, budzą pragnienie głębszej wiary i otwierają na łaskę Bożą. Jan Paweł II w liście O różańcu świętym napisał, że modlitwa ta „należy do najlepszej i najbardziej wypróbowanej tradycji kontemplacji chrześcijańskiej”.

Wydarzeń, które rozważamy w różańcu, zwanych tajemnicami, jest po wprowadzeniu tajemnic światła dwadzieścia. Każdemu z nich odpowiada dziesiątka różańca, czyli jedno Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś Maryjo i jedno Chwała Ojcu.

Cztery części różańca są streszczeniem orędzia chrześcijańskiego, mówią bowiem o wcieleniu (cz. I), o królestwie Bożym, które nastało wraz z Chrystusem (cz. II), odkupieniu (cz. III) i wyniesieniu do chwały (cz. IV).

Tajemnice Radosne pomagają stopniowo zgłębiać prawdę, że Syn Boży stał się „Bogiem z nami”, że zamieszkał w ludzkiej wspólnocie i stając się bratem każdego człowieka, przyjął na siebie ludzkie ciało i ludzki los.

  1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie
  2. Nawiedzenie św. Elżbiety
  3. Narodzenie Jezusa
  4. Ofiarowanie Jezusa w świątyni jerozolimskiej
  5. Odnalezienie Jezusa w świątyni

Tajemnice Światła przedstawiają słowa i znaki Jezusa, który objawia Ojca, Jego hojność, miłosierdzie i miłość, Jego niesłychaną troskę o człowieka. Przez objawienie Ojca i Jego miłości Chrystus ukazuje się jako „Światłość świata”, jako ten, który „rzuca światło przez Ewangelię”, a zarazem ogłasza, że wraz z Jego przyjściem nastało już królestwo Boże.

  1. Chrzest Jezusa w Jordanie
  2. Objawienie się Jezusa na weselu w Kanie
  3. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
  4. Przemienienie Jezusa na górze Tabor
  5. Ustanowienie Eucharystii

Tajemnicach Bolesnych odsłania się pełnia Bożej miłości, która jest silniejsza od całej potęgi zła, od lęku, pogardy i nienawiści. Rozpamiętując w modlitwie te wydarzenia, możemy sobie uświadomić, za jak wielką cenę każdy z nas został wykupiony z niewoli grzechu.

  1. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu
  2. Biczowanie Jezusa
  3. Ukoronowanie cierniem
  4. Droga krzyżowa
  5. Śmierć Jezusa na krzyżu

Bóg pragnie, by wszyscy ludzie byli zbawieni i mogli razem z Maryją i ze świętymi cieszyć się życiem wiecznym w chwale. Ten Boży plan, wypełniony już wobec Maryi, rozważamy w Tajemnicach Chwalebnych.

  1. Zmartwychwstanie Jezusa
  2. Wniebowstąpienie Jezusa
  3. Zesłanie Ducha Świętego
  4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
  5. Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi.

WSZYSTKIE WYDARZENIA SĄ POTWIERDZENIEM BOŻYCH OBIETNIC DLA NAS I ZAPOWIEDZIĄ NASZEJ CHWAŁY

Pod koniec XIX w. papież Leon XIII pisał, że różaniec uczy mądrego przeżywania swojej codzienności (cz. I), swoich cierpień (cz. II) oraz nastawia na życie przyszłe (cz. III). Jan Paweł II uzupełnił to „antropologiczne” spojrzenie na różaniec, stwierdzając, że pozwala on pojąć prawdę o człowieku: „Różaniec naprawdę pulsuje życiem ludzkim, by zharmonizować go z rytmem życia”. Zatrzymując się w tej modlitwie nad tajemnicą Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego Człowieka, możemy niejako w zwierciadle Chrystusa, w Jego świętym człowieczeństwie zobaczyć, rozpoznać oraz zrozumieć siebie i swoje życie.

„Modlitwa tak łatwa, a równocześnie tak bogata – kończy swój list apostolski o różańcu Jan Paweł II – naprawdę zasługuje, by wspólnota chrześcijańska ponownie ją odkryła”. „Oby ten mój apel – nalega Ojciec Święty – nie popadł w zapomnienie niewysłuchany!”.

Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA

O różańcu Maryi Od Sykstusa IV do Piusa V
Angelus Maria Walz OP

O początkach i rozwoju niektórych nabożeństw warto niekiedy pisać – po to, by w końcu zebrać nagromadzone o nich wiadomości i poszczyć o nowe, w międzyczasie odkryte, źródła, tak żeby dotyczący ich materiał ukazać w nowym świetle. Taki właśnie cel przyświeca niniejszemu przedstawieniu pewnego etapu historii modlitwy różańcowej.

Share.