I. Zmartwychwstanie Pana Jezusa
„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. (…) Wierzysz w to?” (J 11, 25-26). Wyznanie Jezusa i pytanie skierowane do Marty często powinny nas niepokoić i weryfikować naszą wiarę. Jezus był wcielonym Słowem Boga i własną mocą powstał z martwych. U bł. ks. Ignacego wiara w zmartwychwstanie Chrystusa konsekwentnie wypływała z wiary w Jego Wcielenie. Życie tajemnicami paschalnymi leżało u podstaw całej działalności bł. ks. Kłopotowskiego. Bardzo często zachęcał on do radości, płynącej z wiary w zmartwychwstanie. Jezus byt dla niego istotnie drogą, prawdą i życiem. Czy dla nas Jezus jest życiem i zmartwychwstaniem?
II. Wniebowstąpienie Pana Jezusa
Po spełnieniu ziemskiego posłannictwa Jezus, Słowo Wcielone, w swoim uwielbionym ciele wstępuje do nieba. Posyła uczniów na cały świat, daje im władzę odpuszczania grzechów i głoszenia Ewangelii. Pan Jezus, przekazując swoją misję, zapewnia, że nigdy nas nie opuści. Bł. ks. Ignacy Kłopotowski poważnie potraktował upomnienie aniołów skierowane do uczniów przy wniebowstąpieniu: „Dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo?” (Dz 1, 11). Przyjął je dosłownie i aby przemieniać świat Ewangelią, odmieniać grzeszne serca, zdobyć jak najwięcej ludzi dla królestwa niebieskiego, nigdy nie stał w miejscu, ale zabiegał o niebo dla wszystkich. Od dziecka pragnął ujrzeć Pana Boga, a przed śmiercią wyznał: „Pragnę jak najszybciej zobaczyć Najwyższego Kapłana”. Tęsknota za niebem jest najwyższą z tęsknot!
III. Zesłanie Ducha Świętego
Duch Święty zstąpił na apostołów zgromadzonych w Wieczerniku w postaci ognistych języków. Pod wpływem tego ognia odmieniło się życie apostołów – z ludzi lękliwych stali się odważnymi świadkami Zmartwychwstałego. Pośredniczką tej przemiany była Maryja. Ona przecież od momentu Wcielenia napełniona była Duchem Świętym, była Jego mieszkaniem i oblubienicą. Ona również wypraszała dla swojego czciciela, bł. ks. Kłopotowskiego, ogień Ducha Świętego, a on oczyszczony, rozpalony i oświecony tym ogniem modlił się, pracował i dawał świadectwo. Wołał: „Czy można skryć ogień w zanadrzu, Bóg jest ogniem i jest w nas”! Również świadkowie jego życia często nazywali go „Ogień Boży”.
IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
Maryja nosiła w swoim łonie Syna Bożego i w tajemnicy Wcielenia to Boże macierzyństwo jest prawdą, której nie można wypowiedzieć ludzkim językiem, może ją wytłumaczyć jedynie fakt wniebowzięcia. Bł. ks. Kłopotowski modlił się w święto maryjne: „Ach, Matko Najświętsza, Matko Boża pełna łaski! Choćbym miał mądrość i wymowę aniołów, nie potrafię nigdy opowiedzieć Twojej wielkości, świętości, wszechmocnej potęgi. Dość powiem, żeś pełna łaski, żeś pierwsza po Bogu”. Lubił przypominać wiernym, że Maryja jest arcydziełem „potęgi Boga Ojca, mądrości Syna i miłości Ducha Świętego”. Zawierzajmy Maryi wniebowziętej nasze ziemskie sprawy.
V. Ukoronowanie Najświętszej Maryl Panny
W zwyczaju władców tego świata matka króla nazywana jest królową i uczestniczy w królewskiej władzy syna. Tak samo dzieje się w nadprzyrodzonym porządku królowania Syna Bożego. Maryja jest Królową nieba i ziemi. Bł. ks. Ignacy bardzo pragnął, by wszyscy ludzie zwracali się w swoich potrzebach do Matki Bożej, prywatnie dodawał do Litanii loretańskiej wezwanie „Królowo miłosierdzia”, wlewając w serca grzeszników nadzieję: „Jeśli widok grzechów przeraża nas i zniechęca, wspomnijmy, że Maryja została Królową miłosierdzia, aby swoim pośrednictwem zbawiać największych grzeszników i najbardziej zrozpaczonych, którzy się do Niej uciekają. (…) Kochajmy tę naszą Królową!”.
Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA
Rozważania Różańcowe na Każdy Dzień
Praca Zbiorowa
Przyjmij ten „brewiarz różańcowy”, zanurz się w medytacji i Różańcem opleć cały świat – sprawy Kościoła i Ojczyzny, parafii i rodziny. Rozbudzaj w sobie pragnienie, aby Maryja była „coraz bardziej znana i kochana” i aby zatriumfowało Jej Niepokalane Serce.