Patrzę na obraz błogosławionego ks. Ignacego Kłopotowskiego. Z pełnego kosza rozdaje chleb ubogim, a pisma czytającym. Jakże ci święci widzą daleko! Korzeniówka, Drohiczyn, Lublin, Petersburg, Warszawa… Encyklika Rerum novarum, a wokół krzycząca masoneria, rusyfikacja i lewicujący. Zapatrzył się Święty w Domek Loretański na Ratuszowej.

Potrzebne są Siostry Loretanki. Im to właśnie zorganizował w 1927 r. Drukarnię Loretańską na Tamce. Za mało! Trzeba budować przy kościele św. Floriana większy dom. Tu będą Siostry drukować „Kółko Różańcowe”, „Głos Kapłański”.

Księże prałacie, wolniej! Serce nie wytrzyma! Nie wytrzymało. Pękło 7 września 1931 r. W grudniu tegoż roku kard. Aleksander Kakowski poświęcił Siostrom Loretankom kaplicę, dom i drukarnię przy ul. Sierakowskiego. To dzieło i dar Ojca Założyciela.

Okupacja, reżim komunizmu. Zapieczętowali wszystko, zabronili wszystkiego! Została bieda, głód, ale też wiara, ufność w pomoc Matki Bożej Loretańskiej i Ojca od kłopotów – Kłopotowskiego. I to minęło. Pan Bóg dał nowe czasy, nowych ludzi. Ocalałe maszyny, pamiętające ciężką pracę w zecerni i drukarni, stoją w muzeum na wieży kaplicy loretańskiej w Rembertowie. Siostry Kochane! Skąd Wy miałyście tyle siły? Wiem!

Nie napiszę Wam laurki. Będę tylko dziękował. Tu urodziły się moje Listy do dzieci, modlitewnik Panie mój! Teraz w Rembertowie drukują Siostry „Różaniec”, „Tak Rodzinie”, „Anioł Stróż”, a na komornym są „Nasz Dziennik”, Telewizja Trwam. Siostry, wolniej! Byłem przy narodzinach pierwszego numeru „Różańca”. Jest! – wołały Siostry i całowały pierwsze egzemplarze. Bił dzwon na Anioł Pański. Do nieba leciało Zdrowaś Maryjo, a na ziemię spadały siostrzane łezki…

Czyim są dziełem: dom na Bródnie, w Loretto, na Pradze, w Mińsku Mazowieckim? Wiem. Podziwiam.

Znam Was wszystkie po imieniu. Znam Waszą wiarę, pracowitość i dobroć. Powiem więc każdej na ucho i do serca: Kocham Was, moje Siostry!

Najgorsze pierwsze 100 lat. To już niedługo, potem będzie lepiej. Więc – ad multos plurimosque annos! Niech Wam Bóg błogosławi.

Z czcią i wdzięcznością
+ Józef Zawitkowski bp

Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – KWIECIEŃ 2017 r.

Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA

Sługa Służebnicy Zbiór X

Sługa Służebnicy Zbiór X
bp. Józef Zawitkowski

Polecam lekturę dziesiątego tomu kazań księdza biskupa Józefa Zawitkowskiego, które były wygłoszone po doświadczeniu ciężkiej choroby i cudownym z niej wyjściu. Właśnie dlatego w kazaniach tych widać wyjątkowy żar miłości do Boga i Ojczyzny oraz mocne wołanie do nawrócenia i wiary w życie wieczne. Tak może mówić tylko ktoś, kto doświadczył kruchości życia i widział już niebiosa otwarte. Prośmy Boga w naszych modlitwach o zbawienie dla księdza biskupa Józefa Zawitkowskiego, który odszedł z tego świata 29 października 2020 roku. – ks. Walenty Królak –

Share.