Św. Franciszek z Asyżu pragnął ubóstwa, by być bliżej Boga. Papież Franciszek chce Kościoła ubogiego, który wie, czym jest asceza.
Dużo by pisać o ubóstwie św. Franciszka z Asyżu, człowieka, który zdecydował się porzucić wszystko i żyć dla Boga. Zakonnika, który dosłownie potraktował słowa Jezusa: „Nie martwcie się zatem i nie mówcie: co będziemy jedli? co będziemy pili? czym będziemy się przyodziewali? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane” (Mt 6, 31-33). Do dziś, gdy myślimy o ubóstwie i o ascezie, często od razu przychodzi nam na myśl Biedaczyna z Asyżu. Czym jednak jest asceza i jak ją właściwie rozumieć?