Rozpoczęliśmy nowy rok, w którym spróbuję zapełniać tę rubrykę myślami inspirowanymi Ewangelią. Chcę w tym miejscu stawiać pytania, a nie narzucać odpowiedzi. Będę prowokować do dyskusji. Może wyjdzie z tego temat do rozmowy przy obiedzie z rodziną albo w parku z przyjaciółmi? A może wyrwiecie tę stronę i wsuniecie do kieszeni płaszcza swoim dzieciom czy wnukom?
Kolejny rok przed nami. Bóg stał się jednym z nas, przyjął ludzką postać, aby prowadzić każdego bez wyjątku po drogach zbawienia. To zaproszenie, aby dobrze wykorzystać każdy dzień tej układanki, która nazywa się „moje życie”. W uroczystość Bożej Rodzicielki wznosimy modlitwy o pokój – i ten rodzący się w gabinetach polityków, i ten napełniający nasze serca.