Przy stoliku w restauracji siedzi 10 osób. Ot, spotkanie przyjaciół, bez zobowiązań – wcześniej umówili się, że rachunek uregulują „po włosku”, czyli podzielą go na równe części i każdy zapłaci za siebie.
Kelner przynosi paragon, podaje ogólną sumę. Trzy osoby wyciągają z kieszeni telefon, by na kalkulatorze… obliczyć swoją część (podzielić przez 10).
Inny przykład: aby zapłacić BLIKIEM, należy najpierw wygenerować, potem zaś wpisać w aplikacji zakupowej krótki kod. Konieczne jest przełączenie się pomiędzy stronami w smartfonie – wymaga to prostej operacji: wystarczy zapamiętać krótki szyfr, aby go potem wpisać w panelu płatności. Większość osób nie jest w stanie tego zrobić – do operacji podchodzi kilka razy, męcząc się przy tym okrutnie. Dlaczego? Okazuje się, że zachowanie w pamięci sześciu cyfr wykracza poza możliwości ich umysłu…
Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – MAJ 2024 r.