Jesień rozgościła się u nas na dobre, o wakacyjnych urlopach mało kto już pamięta. Wielu z nostalgią wspomina długie biesiadowanie z okazji ślubu albo rocznicy urodzin; grille na działkach zostały już schowane na przyszły sezon. Lubimy być zapraszani na tego typu spotkania towarzyskie.
Należę do osób, dla których relacje mają ogromne znaczenie. Wartością spotkań – zarówno tych przy kawie, jak i przy suto zastawionych stołach – jest szansa na spotkanie z człowiekiem. Celebrujemy przecież nie tylko spożywanie smacznego posiłku, ale przede wszystkim piękno relacji międzyludzkich. Coś podobnego dzieje się w boskiej relacji: Ojciec wobec człowieka. Jesteśmy zapraszani na wyjątkową ucztę. Proponuję dziś lekturę przypowieści z Ewangelii św. Łukasza (Łk 14, 15-24).
Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – PAŹDZIERNIK 2024 r.
