Modlitwa, która trwa

Długo by wyliczać tych, którzy doświadczyli Jej potężnego wstawiennictwa. Dziś to prawdopodobnie już miliony. Nieprzebrany tłum wiernych, którzy doskonale wiedzą, gdzie szukać pomocy.

Papież delikatnie uśmiecha się do tłumu:

No, moi kochani! – zagaduje. Momentalnie wychwytują to kamery od kilkudziesięciu już minut wycelowane dokładnie w jego twarz. – Proszę was na koniec o to, żebyście nie przestawali się tutaj modlić za mnie. Tutaj, przed tą Matką Bożą Nieustającej Pomocy…