Czasem spotykamy ludzi dopatrujących się cudów w najdrobniejszych szczegółach codzienności, a czasem takich, którzy wszystko usiłują wyjaśnić rozumowo. Którzy z nich mają rację?

Pewien pisarz stworzył ciekawe opowiadanko. Robotnicy wymieniali uszkodzone fragmenty dachu wysokiej katedry. Nagle jeden z nich pośliznął się i zaczął osuwać po stromej powierzchni. W ciągu kilku sekund życie wyświetliło mu się przed oczami. Zdążył nawet złożyć Panu Bogu kilka obietnic: „Uratuj mnie, proszę, a przestanę palić i pić, zacznę szanować żonę, przyjdę do kościoła w każdą niedzielę”. Tuż przed skrajem dachu trafił na jakiś wystający gwóźdź. Zahaczył o niego ubraniem i poczekał na pomoc kolegów. Kiedy już stał na ziemi, spojrzał w niebo i rzekł: „Panie Boże, umowa nieważna. Jak widzisz, poradziłem sobie bez Twojej pomocy”.

Dziękujemy, że jesteś z nami i czytasz przygotowane przez nas treści. Aby uzyskać dostęp do całego artykułu, wykup jeden z 4 pakietów.

Masz już konto? Zaloguj się za pomocą adresu email, lub kodu dostępu.

Zaloguj się lub Wykup
Sprawdź Wykup
Anuluj
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 365 dni za 109,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 183 dni za 55,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 31 dni za 30,00 zł
Dostęp do Miesięcznika Różaniec nr. 10/2024 za 9,00 zł
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
Anuluj

Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – PAŹDZIERNIK 2024 r.

Share.

Redaktor naczelny miesięcznika „Tak Rodzinie”, wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie.