Nie sposób tu wejść i nie pozostać pod Jej wrażeniem, nie zgiąć przed Nią kolana. I nie uronić łzy, słuchając świadectw mających zakorzenienie w modlitwie wyklęczanej pod tym obrazem.

Oczy o. Grzegorza Guta CSsR robią się jakby bardziej radosne, czyste i dziecięce, gdy o Niej opowiada. Raz po raz spogląda w dal, by zebrać myśli:

– Bo widzi pan, Pani Tuchowska zawsze była obecna w moim życiu. Od dzieciństwa… Widziałem Ją w domu u babci, potem Jej obraz wisiał nad moim łóżkiem. A samo sanktuarium w Tuchowie regularnie odwiedzaliśmy z rodzicami i rodzeństwem.

Dziękujemy, że jesteś z nami i czytasz przygotowane przez nas treści. Aby uzyskać dostęp do całego artykułu, wykup jeden z 4 pakietów.

Masz już konto? Zaloguj się za pomocą adresu email, lub kodu dostępu.

Zaloguj się lub Wykup
Sprawdź Wykup
Anuluj
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 365 dni za 109,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 183 dni za 55,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 31 dni za 30,00 zł
Dostęp do Miesięcznika Różaniec nr. 10/2024 za 9,00 zł
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
Anuluj

Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – PAŹDZIERNIK 2024 r.

Share.

Podróżnik, dziennikarz, fotoreporter, autor książek, programów TV i strony czerniecki.net