Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. I choć galerie handlowe i ulice od dawna mienią się tysięcznymi refleksami światła, wydaje się, że w ludziach jest coraz więcej beznadziei.

Oto pani w okienku kiosku przy warszawskiej ulicy kupuje kartki bożonarodzeniowe. „Tylko bez tych «Jezusków» proszę”- dodaje. Infantylizm? Zła wola? A może jedno i drugie? Zresztą… trzeba mieć wiele szczęścia, by w XXI w. dostać pocztówki zawierające rzeczywiste motywy świętowania. Dominują czerwone krasnale, gwiazdki, wesołe reniferki, tysiące pustych, nic nieznaczących słów o „magii świąt” – niezliczone maski pustki coraz trudniej kryjące ludzką, nieuświadomioną często rozpacz, stanowiącą konsekwencję skazania Boga na banicję.

Dziękujemy, że jesteś z nami i czytasz przygotowane przez nas treści. Aby uzyskać dostęp do całego artykułu, wykup jeden z 4 pakietów.

Masz już konto? Zaloguj się za pomocą adresu email, lub kodu dostępu.

Zaloguj się lub Wykup
Sprawdź Wykup
Anuluj
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 365 dni za 109,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 183 dni za 55,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 31 dni za 30,00 zł
Dostęp do Miesięcznika Różaniec nr. 12/2024 za 9,00 zł
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
Anuluj

Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – GRUDZIEŃ 2024 r.

Share.

Publicysta, prezes Fundacji Siedleckie Hospicjum Domowe dla Dzieci.