„Przez wszystko do mnie przemawiałeś – Panie. Przez ciemność burzy, grom i przez świtanie” – pisał Norwid w wierszu Modlitwa, spoglądając wstecz na swoje życie.

Na bezkresnym oceanie rozbił się statek. Ocalał tylko jeden człowiek. Z tego, co udało mu się wyłowić z wody i znaleźć w dżungli, z pomocą prowizorycznych narzędzi zbudował szałas. Każdego dnia spacerował po plaży, mając nadzieję, że gdzieś w oddali zobaczy statek. Tej nadziei i wiary w Bożą Opatrzność nigdy nie stracił – modlił się przy tym żarliwie o ocalenie. Któregoś dnia podczas spaceru plażą odwrócił się i zamarł: jego dom, wzniesiony z takim trudem na wysokim klifie, płonął! Zrozpaczony padł na piasek i zaczął wołać: „Boże, dlaczego?! Nigdy nie zwątpiłem w Ciebie, a Ty zabierasz mi nawet tę odrobinę, która mi pozostała?!…”. I zmęczony, bez sił zasnął na piasku.

Dziękujemy, że jesteś z nami i czytasz przygotowane przez nas treści. Aby uzyskać dostęp do całego artykułu, wykup jeden z 4 pakietów.

Masz już konto? Zaloguj się za pomocą adresu email, lub kodu dostępu.

Zaloguj się lub Wykup
Sprawdź Wykup
Anuluj
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 365 dni za 109,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 183 dni za 55,00 zł
Dostęp do całej strony rozaniec.eu na 31 dni za 30,00 zł
Dostęp do Miesięcznika Różaniec nr. 7/8/2021 za 7,00 zł
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
/
KUP TERAZ
Anuluj

Share.

Publicysta, prezes Fundacji Siedleckie Hospicjum Domowe dla Dzieci.