Obserwując otaczającą nas rzeczywistość, odnosimy wrażenie, że doświadczamy efektów świata „tworzonego” przez media i niejako wyłączającego człowieka z poczucia odpowiedzialności
Często dziś bezkrytyczne przyjmuje się zasadę, że „cel uświęca środki”. Jest to efekt „dyktatury relatywizmu” połączonego z absolutyza- cją wolności. Tak rodzi się bardzo mocny antropocentryzm, czyli skupienie się człowieka jedynie na sobie, prowadzący do postawy indywidualizmu oraz subiektywizmu. Można powiedzieć, że w miejsce Boga człowiek próbuje postawić samego siebie, a zatem jeśli mówi o odpowiedzialności, to jedynie wobec norm i praw przez siebie ustanowionych.
Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – KWIECIEŃ 2024 r.