Jak podkreśla wielu kaznodziejów, czas wolny to nie czas wakacji od Pana Boga, ale zaproszenie do świadczenia, że tylko w Nim możemy prawdziwie odpocząć.
Czas wakacji to dla większości z nas okres, kiedy pragniemy odpocząć od codziennych zajęć, wyjechać, żeby poznać nowe miejsca i nabrać sił na kolejny rok pracy. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, że zwyczaj wyjazdów turystycznych jest stosunkowo nowy, pojawił się dopiero pod koniec XIX w., a w obecnej formie dopiero po II wojnie światowej.
Urlop z Bogiem
Różne dokumenty Kościoła na temat czasu wolnego zawsze przypominają o obowiązku uczestniczenia w niedzielnej Mszy świętej. Znam wiele rodzin, które zanim zaplanują wakacje, najpierw sprawdzają, czy tam, dokąd zamierzają się udać, są kościoły katolickie, czy można uczestniczyć w Eucharystii, najlepiej w języku polskim. Jest to piękna postawa, która dowodzi, że sprawy wiary zajmują ważne miejsce w ich życiu. Ponadto jest to świadectwo dla mieszkańców terenów turystycznych, którzy mogą dostrzec wśród swoich gości osoby głęboko zakorzenione w Bogu i wybierające to, co jest zgodne z Jego wolą.
Warto zaznaczyć, że Kościół nie tylko przypomina nam o obowiązku modlitwy i uczestnictwa we Mszy świętej w czasie wakacji. Szczególnie w ostatnich latach w wielu dokumentach Kościoła można też znaleźć zaproszenie, aby w czasie wyjazdów turystycznych odkrywać drugiego człowieka, jego dziedzictwo i kulturę. Głoszenie Słowa Bożego będzie odbywać się wtedy, kiedy będę pragnął poznać drugą osobę – zarówno tę, która odpoczywa razem ze mną, jak i tę, która mnie gości. Tylko jeśli spotykam drugą osobę w prawdzie i miłości, jestem w stanie zaświadczyć swoim słowem, opowiadaniem lub czynem o Bogu miłosiernym, o Tym, który pokonał śmierć i daje prawdziwy pokój i odpoczynek.
Odkrywanie Stwórcy
Jan Paweł II powiedział w 2001 r., że dzięki dobrze przeżywanemu odpoczynkowi „człowiek jest w stanie spojrzeć innymi oczyma na własne życie i na życie innych: uwolniony od pilnych zajęć codziennych, może odkryć swój wymiar kontemplacyjny, rozpoznając ślady Boga w przyrodzie i przede wszystkim w innych ludziach”
Są wśród nas również osoby, które nie wyjeżdżają na wakacje – z powodów ekonomicznych, rodzinnych czy jeszcze innych – ale przyjmują u siebie swoich bliskich, szczególnie wnuki. Wakacje stają się piękną okazją, aby pokazać młodym ludziom, jaką wartość ma życie z Bogiem. Błędem byłoby zmuszanie ich do chodzenia do kościoła. Zamiast tego warto opowiedzieć im, ile od Boga otrzymuję, ile Mu zawdzięczam. To radosne i proste świadectwo wobec bliskich może zaowocować tym, że kiedy wrócą do swoich domów i zajęć, sami zapragną żyć podobnie i będą szukać Chrystusa w swoich wspólnotach parafialnych.
Zadanie na lipiec:
- Zaplanuję wcześniej czas na Mszę świętą i modlitwę różańcową w wakacje, aby prawdziwie odpoczywać i świętować.
Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – LIPIEC/SIERPIEŃ 2017 r.
Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA
Ciasna brama Powieść o Paulinie Jaricot
Dorota Krawczyk
Paulina Jaricot urodziła się w bogatej rodzinie przemysłowców lyońskich. Rozpościerały się przed nią wielkie możliwości i szerokie perspektywy. W młodości założyła dzieło wspierania misji – dzisiejsze Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary – oraz popularne na całym świecie stowarzyszenie modlitewne – Żywy Różaniec.