Cnotę miłości Ojczyzny mogą zdobyć ci, którzy uważają się za dzieci własnego kraju i narodu. Oprócz patriotyzmu jest jeszcze wiele cnót, jakich możemy się uczyć od najmłodszych.
Chyba każdy katolik może opowiedzieć o swojej ulubionej szopce bożonarodzeniowej, jaka poraziła go trafnością opowieści o Dziecięciu i Bożej obecności. Podobnie każdy miłośnik malarstwa ma ulubiony obraz przedstawiający dzieci. Jednak kiedy zwiedzamy galerie starodawnych portretów, to dziwimy się, że dziecięce podobizny nie przedstawiają właściwie dzieci, lecz są to raczej miniatury dorosłych. Uczeni twierdzą, że dziecko znalazło swoje miejsce w naszej kulturze dopiero około 200 lat temu! Wcześniej o dzieci dbano, wychowywano je i kształcono, lecz ani się zbytnio nimi nie przejmowano, ani nie zachwycano się ich dziecięctwem.