Człowiek bez Boga karleje, staje się własną karykaturą. Tylko w dobrych Bożych oczach może odnaleźć swoje prawdziwe powołanie do dobra i pokoju.
Wezwanie „Królowo pokoju” wprowadzono do Litanii loretańskiej w czasie niepokojów i dramatu I wojny światowej. Wtedy to w 1917 r. papież Benedykt XV wydał rozporządzenie, „aby chrześcijaństwo przez takie błaganie do Najświętszej Dziewicy mogło znów zakosztować upragnionych owoców pokoju”. Papież przypominał, że pokój jest darem Bożym, a Maryja może go najskuteczniej uprosić dla nas u Boga, którego Syn powiedział: „Pokój zostawia m wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję” (J 14, 27). Czas wezwania „Królowo pokoju” łączy się z objawieniami fatimskimi. W tym samym bowiem roku Matka Najświętsza ukazała się trojgu pastuszkom.