W słowie Bożym są odpowiedzi na wszystkie pytania, nawet te, które jeszcze nie zostały zadane. W nim jest zaspokojenie każdej tęsknoty ludzkiej duszy.
Roman Brandstaetter pisał: „Wierzą w Chrystusa, nie wiedząc, kim On jest. Ich wiedza o Bogu-Człowieku składa się z kilku prawd katechizmowych i z luźnych niepowiązanych ze sobą opowiadań ewangelicznych. Można zaryzykować twierdzenie, że szerokie rzesze katolików wierzą w Chrystusa, nie znając Pisma Świętego. (…) Codzienna lektura Ewangelii zmusza nas do konfrontacji naszego życia z nauką Chrystusa. Niechęć człowieka do codziennego czytania Pisma Świętego jest najczęściej owocem lenistwa, biorącego swój początek w uczuciu trwogi przed konfrontacją z prawdą Boga. (…) Chrystus żądał od ludzi, by czcili to, co znają”.