Nie ma ofiary ponad Ofiarę Chrystusa, a Msza Święta jest szkołą dawania siebie. Tylko Bóg wie, ile i czego każdy z nas może ofiarować Bogu Tójjedynemu i bliźniemu.
Wschodnie wybrzeże Madagaskaru. 29 grudnia 2004 r. Dom misjonarzy werbistów w Mananjary nad Oceanem Indyjskim.
– Wstawaj, Krzychu!
Otwieram oczy i wśród panujących ciemności widzę nad sobą mojego współbrata o. Pawła.
– O co chodzi?! Przecież jest noc! – patrzę na budzik, który wyświetla wyraźne godz. 2.45 rano.
– Dzwoniła do mnie Erica, ta córka handlarza z Mahavoky. Krzyczała wystraszona. Pakuje najwartościowsze rzeczy i chce, abyśmy pomogli uratować ich dobytek.
– Ale co się dzieje?! – zupełnie nie rozumiem celu nocnych działań.
– Przyszła wiadomość, że do brzegów Madagaskaru dociera opóźniona fala tsunami, która 3 dni temu uderzyła w Sumatrę.
