„Tolerancja” należy do grupy słów, które – podobnie jak „miłość” czy „wolność” – zostały zubożone przez nadużywanie ich lub używanie do określania rzeczywistości zupełnie z nimi niezwiązanych, a czasami wręcz im przeciwnych.
W kontekście licznych debat poświęconych wolności i tolerancji religijnej warto przyjrzeć się, jak żyją obok siebie osoby różnych wyznań, a czasami tylko różnych obrządków w obrębie tego samego wyznania.
Wyjątkowym przykładem takiej społeczności jest niewielka miejscowość Kostomłoty leżąca na lewym brzegu Bugu, tuż przy granicy z Białorusią. Znajduje się tu katolicka parafia obrządku bizantyjsko-slowiańskiego (neounickiego) pw. św. Nikity Męczennika. Jej proboszczem od lipca 2019 r. jest ks. Piotr Witkowicz, kapłan birytualista, czyli duchowny, który może sprawować liturgię w dwóch obrządkach Kościoła katolickiego.
Parafia powstała w 1631 r. Cerkiew, którą wówczas w niej zbudowano, do dzisiaj stoi na tym terenie. Jest to ostatnia na świecie funkcjonująca wspólnota wiernych Kościoła neounickiego, licząca około stu osób.