VI Ogólnopolska Pielgrzymka Żywego Różańca na Jasną Górę, 1-2 Czerwca 2018 r.

Słowa św. Jana Pawła II przyświecały czcicielom Matki Bożej połączonym codzienną modlitwą różańcową podczas VI Ogólnopolskiej Pielgrzymki Żywego Różańca na Jasną Górę. Spotkanie modlitewno-formacyjne odbyło się w dniach 1-2 czerwca 2018 r.

Żywy Różaniec dotarł do Polski pod koniec XIX w. Jednym z pierwszych, którzy zajmowali się formacją jego członków, był bł. ks. Ignacy Kłopotowski, który od 1909 r. wydawał dla nich miesięcznik „Kółko Różańcowe”.

Nigdy nie umiera

Koła i róże różańcowe działają we wszystkich diecezjach w Polsce. Przypuszcza się, że w naszej Ojczyźnie ponad 2 mln wiernych należy do Żywego Różańca. W 2012 r. dzieło Żywego Różańca w Polsce otrzymało nową ogólnopolską strukturę, która została ujęta w statucie Stowarzyszenia Żywy Różaniec i zatwierdzona przez polskich biskupów. „Myślę, że Paulina Jaricot, nasza założycielka, nie myślała tylko o tych czasach, w których żyła, ale też była prorokiem czasów przyszłych” – powiedział ks. Szymon Mucha, krajowy moderator Żywego Różańca. I stwierdził, że jest spokojny o przyszłość tej modlitwy w naszej Ojczyźnie. „Świadczy o tym samo nazwanie go «żywym», czyli że on nigdy nie umiera, lecz kolejni członkowie, kolejne pokolenia podejmują to wyzwanie, w Polsce już przez ponad 100 lat. Żywy także dlatego, że rozważamy tajemnice życia Jezusa. To tajemnice, które odnajdujemy w swoim życiu – przenosi tajemnice bolesne, radosne… na nasze życie. Różaniec żyje w nas”.

Wielka Nowenna Różańcowa

Jak zauważa ks. Mucha, różaniec włącza się też w nurt nowej ewangelizacji. Podczas spotkania ponownie zawierzono Matce Bożej Kościół, papieża, świat i Ojczyznę oraz zainaugurowano Wielką Nowennę Różańcową przed 200. rocznicą powstania Żywego Różańca, przypadającą w roku 2026. Przez najbliższe 9 lat zanoszona będzie modlitwa o rozwój Żywego Różańca, za dzieło misyjne Kościoła, o wiarę i ducha modlitwy, o pokój na świecie i jedność Kościoła, o beatyfikację Pauliny Jaricot. Hasłem pierwszego roku nowenny są słowa: „Tajemnice Jezusa i Maryi drogą do dojrzałego życia duchowego”. „Chcemy, aby to było też apostolstwo, aby każdy z nas w każdym roku nowenny zaprosił choć jedną osobę do codziennego odmawiana różańca” – wzywa krajowy moderator.

Warto przypomnieć, że Żywy Różaniec wspiera też misje. W ramach akcji „Żywy Różaniec dla misji” powstaje już trzecia świątynia w krajach misyjnych.

Wdzięczni za niepodległość

Centralnym wydarzeniem i zwieńczeniem spotkania była sobotnia Msza święta, której przewodniczył bp Zbigniew Zieliński z archidiecezji gdańskiej.

List do uczestników spotkania wystosował abp Giovanni Pietro Dal Toso, przewodniczący Rady Wyższej Papieskich Dzieł Misyjnych, sekretarz pomocniczy w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. „Z wielką satysfakcją obserwujemy Waszą apostolską gorliwość i oddanie pracy misyjnej, okazywane poprzez żarliwe modlitwy, świadectwo życia i hojne ofiary, które złożyliście na budowę miejsc kultu w odległych rejonach świata” – napisał abp Dal Toso.

W homilii bp Zieliński wskazywał, że na Jasną Górę przywiodła czcicieli Matki Bożej miłość do Niej i „wdzięczność wobec Bożej Opatrzności za dar modlitwy różańcowej, którą tak bardzo umiłowaliśmy, która stała się nieodłącznym elementem codziennego życia, oddychania Bogiem i drogą, która do Niego prowadzi”. Pielgrzymowanie do Jasnogórskiej Królowej narodu polskiego, w duchowej łączności z dwumilionową rzeszą Żywego Różańca, w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, jest też, jak mówił hierarcha, dziękczynieniem za dar naszej Ojczyzny, za tych, którzy złożyli życie na ołtarzu naszej wolności i wezwaniem do wspólnej modlitwy, także na różańcu, o to, aby religia cieszyła się wolnością, a nasza Ojczyzna – bezpieczeństwem.

Kaznodzieja pytał, na czym polega obecność Maryi w tajemnicy Chrystusa. I odpowiadał: „By to zrozumieć, trzeba wejść w dynamikę właściwą miłości. Gdzie można lepiej nauczyć się miłości, jak nie u boku Matki? W różańcu powtarzamy słowa, które Maryja usłyszała od anioła Gabriela i swej krewnej Elżbiety, które przeplatają się z rozważaniami głównych prawd wiary zawartych w kolejnych tajemnicach. Trudno przecenić ich rolę w kształtowaniu teologicznej i biblijnej świadomości katolików, nas tu obecnych także, stąd to szczególne dziękczynienie zawarte w naszej modlitwie”.

Modlitwa konieczna jak oddech

Pani Krystyna, zelatorka Żywego Różańca w parafii św. Wojciecha w Poznaniu, prowadząca Biuro Radia Maryja przy parafii Najświętszego Zbawiciela, na pielgrzymce Żywego Różańca jest po raz czwarty. Jak mówi, przyjeżdża tu do Mamy. Bo która Mama nie przyciąga? A jeszcze taka Mama! Sama jest mamą pięciorga dzieci, babcią ośmiorga wnuków i prababcią. Opowiada, że w każdą pierwszą sobotę po Mszy świętej członkowie kół spotykają się na wspólnej modlitwie przed Najświętszym Sakramentem, piętnastominutowym rozważaniu i różańcu w intencjach wyznaczonych przez Kościół. „W Żywym Różańcu jestem od przeszło 20 lat. A tak naprawdę od dziecka, bo moja mama też była zelatorką. Gdy tylko oczy otworzyłam, słyszałam Zdrowaś Maryjo. Podobnie moje dzieci i wnuki” – wyznaje nasza rozmówczyni. „Od dziecka wiedziałam, że jest to coś tak koniecznego jak oddech. Z tym rosłam i tak starałam się przekazać moim dzieciom, że bez różańca nie można żyć. Każde z dzieci i wnuków ma różaniec”.

Dla pana Marcina z Warszawy różaniec ma szczególną wartość przez to, że pozwala skupić się, wyciszyć, spotkać z Bogiem sam na sam. „Nieważne, czy w Częstochowie, czy w pracy, czy w autobusie” – zauważa młody rozmówca.

MONIKA M. ZAJĄC

Czuwanie apelowe ks. abp Wacław Depo