„Kolej na was, młodzi, bronić żyznej gleby ewangelii. Bądźcie sami żywą odpowiedzią Chrystusa, mając ewangelię za regułę fundamentalną każdej waszej akcji.„
Trwające od 7 do 9 września spotkanie młodzieży w Loreto z Ojcem Świętym było wielkim pielgrzymowaniem, wędrówką w stronę prawdy o sobie i własnej historii. Wzięło w niej udział ponad 500 tys. młodych, wśród których było 12 tys. Polaków.
Spotkanie rozpoczęło się w czwartek. Był to dzień wspólnej modlitwy, poznawania ludzi i okolicy. W piątek na stadionie odbyła się wspólna Msza św., której przewodniczył Ojciec •Święty, później były spotkania w diecezjach, które przyjmowały w swoje gościnne progi młodych z całej Europy. W sobotę wieczorem Ojciec Święty przybył do Loreto. Po modlitwie w sanktuarium Mada Bożej Loretańskiej ok. godz. 20 Papież odjechał do Montoroso, by w rozległej kotlinie spotkać się z młodzieżą.
Tego dnia ok. godz. 20.40 rozpoczęło się nocne czuwanie transmitowane m.in. przez Eurowizję, radiostacje włoską RAI 1 i program I PR. W niedzielę o godz. 10 Ojciec Święty odprawił Mszę św. kończącą uroczystość na Montoroso.
Szczególnie mocno zapadło w pamięci uczestnikom spotkania sobotnie czuwanie na polach Montoroso.
Za pomocą łączy telewizyjnych ogromny ekran przenosił młodych z Loreto na ulice Belfastu, Drezna, Santiago de Compostella i Górę Krzyży w Szawłach na Litwie. Byliśmy razem od Irlandii po Bosfor, od Morza Bałtyckiego po Gibraltar.
Mogliśmy też patrzeć na twarze młodych w sarajewskim bunkrze i słyszeć, jak wołają: „Popatrz, Jezu, na Sarajewo”. Na ten rozświetlony bunkier patrzyła wówczas cała Europa. A gdy najmłodszy uczestnik spotkania obecny w bunkrze poprosił: „Wstańcie i zaśpiewajcie z nami, że nadzieja nie umiera”’ – mogliśmy już tylko przyłączyć się do tego heroicznego głosu zawierzenia Bogu.
Przecież refren hymnu młodych śpiewany w Loreto brzmiał: „Będziemy śpiewać imię Twe, Maryjo, na ulicach Europy i każdy naród nazwie Cię błogosławioną”. Dlatego nikomu z nas nie może zabraknąć nadziel
Jedna z uczestniczek spotkania modliła się: „Dziękujemy Cl Maryjo, za Europę, pamiętaj o tym wieczorze, podczas którego spotkaliśmy się na modlitwie. Maryjo, Patronko Europy, módl się za nami!”
H. K.
***
„NAJDROŻSI MŁODZI EUROPY, DZIĘKUJĘ WAM ZA WASZĄ OBECNOŚĆ. JESTEŚCIE POWOŁANI DO PRZYNOSZENIA OBFITYCH OWOCÓW. CZAS MŁODOŚCI JEST CZASEM UPRZYWILEJOWANYM I WYJĄTKOWYM, UMIEJCIE DOCENIĆ KAŻDY DZIEŃ.”
„Niech nikt nie wpadnie w zniechęcenie, niech nikt nie wycofa się z obowiązku budowania Europy wiernej swoim duchowym tradycjom.”
„Pomimo problemów spraw, Panie, by Europa spotkała się razem. Pomóż nam zbudować przyszłość naszego kontynentu w sprawiedliwości i miłości.”
Jan Paweł II
Artykuł pochodzi z miesięcznika Różaniec 10/1995
Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA
Teraz maluj przyszłość
ks. Krzysztof Pawlina
Namawiam cię do twórczości. Możesz zapytać: po co mi to? Tylu moich przyjaciół i kolegów żyje bez wysiłku i nic specjalnego się nie dzieje. No właśnie, nic się nie dzieje. A chodzi o to, aby się działo. Malować swoją przyszłość, to uczyć się żyć. Życie jest sztuką. A ty masz być artystą tego życia. Masz malować świat własnych marzeń, bawiąc się farbami. Ucz się żyć, aby ślad życia po sobie zostawić. Picasso zwykł mawiać: „Jesteśmy tym, co po nas zostanie”. Jeśli więc chcesz zostawić po sobie ślad, naucz się go robić – maluj!