Jestem zelatorką Żywego Różańca i stałą czytelniczką miesięcznika „Różaniec” od chwili jego ukazania się. Ucieszyłam się ogromnie, gdy powstało pismo nawiązujące do „Kółka Różańcowego”, na którego treściach zostałam wychowana. Swoich kilkanaście egzemplarzy z lat 1946-1950, które zostały mi po śp. Mamie, przechowuję z wielką pieczołowitością. Często do nich sięgam.
W mojej parafii liczącej około czterech i pół tysiąca wiernych powstało ostatnio pięć kół Żywego Różańca Z wcześniej powstałymi jest już ich osiem. Zmian tajemnic różańcowych ; dokonujemy w kolejności ich występowania w „Różańcu”. Co miesiąc mamy Msze święte w intencji żywych i zmarłych członków Żywego Różańca, a nasz ksiądz proboszcz na spotkaniach organizowanych raz w miesiącu omawia intencje dla Żywego Różańca, informuje nas o aktualnych wydarzeniach z życia Kościoła. Dobrowolne ofiary, jakie składamy, przeznaczamy na intencje mszalne, prenumeratę „Różańca” misje i na radio diecezjalne.
Ciągle chcemy się rozwijać. Pragniemy poznać doświadczenia „Żywego Różańca” z innych parafii.
Choć mam już sześćdziesiąt sześć lat, ciągle odczuwam potrzebę formacji, chcę sprostać wymogom dziecka Bożego.
Zapewniam siostry loretanki o modlitwie w ich intencji.
Helem Marchewka, Poraj Zielona koło Częstochowy
Artykuł pochodzi z Miesięcznika Różaniec – Maj 1997 r.
Wydawnictwo Sióstr Loretanek POLECA
Żywy Różaniec Prawdziwie Boska harfa
Pauline Jaricot
W tekstach zebranych w niniejszej książce Pauline Jaricot pozwala nam dostrzec swą misyjną żarliwość i talenty organizacyjne, jawi się również jako pedagog wiary i mistrzyni życia duchowego. Jej pisma to owoc jej kontemplacji, a rozważania tajemnic różańcowych są niczym prawdziwy klejnot. Pozwólmy prowadzić się siostrze Marii Monice od Jezusa OP, która odsłania przed nami dzieło Żywego Różańca. Pozwólmy, by poprowadziła nas sama Paulina podwójną drogą: modlitwy i misji, w świetle Ewangelii, z modlitwą Maryi Panny.
